O Boże, Stworzycielu i Ojcze mych dzieci!
Tyś mi je powierzył, ażebym je na chwałę Twoją i na ich zbawienie wychował.
Tobie je dziś ofiaruję i Twemu dobrotliwemu Sercu ojcowskiemu polecam.
Daj im, o Panie, błogosławieństwo swoje, aby im się dobrze powodziło.
Zachowaj je we wszystkich niebezpieczeństwach duszy i spraw,
aby żyły w niewinności i bogobojności.
Mnie zaś nie pozwól zapomnieć,
że po mojej śmierci ciężki rachunek za ich wychowanie zdać będę musiał.
Nie dozwól, by choć jedno z nich z mojej winy zginąć miało,
ale dopomóż mi, abym obowiązki moje tak sumiennie wypełniał,
iżbym kiedyś z Synem Twoim mógł rzec:
Ojcze, tych, któreś mi dał, strzegłem, i żaden z nich nie zginął. Amen.