Jezu Chryste, Boski dawco wiary.
Dziękuję Ci za dar głębokiego przekonania o prawdach Twojej Boskiej nauki.
Dzięki Twej łasce wiem, że tajemnice wiary są rękojmią niepojętej wielkości,
mądrości Boga i Jego miłości do ludzi.
Wiem i to, że w zmiennej doli i niedoli doczesnego życia są one nieomylną zapowiedzią
wieczystej rzeczywistości, do której powołałeś każdego człowieka.
Panie, wierzę, a mimo to przeżywam niepokoje, chociaż ich nie spostrzega nikt z mojego otoczenia.
Niepokoi mnie najbardziej moja chwiejność na widok buntu i niewiary wielu chrześcijan.
Niepokoją mnie nieuczciwi ludzie, których pewność siebie i głośna zdobywczość w złem usiłują
przekreślić Twoje święte prawa.
Odbierają mi odwagę niezrozumiałe wydarzenia, niezgodne – jak mi się zdaje – z Opatrznością Bożą.
W chwilach takich rozterek wewnętrznych przyjdź mi z pomocą, dobry Pasterzu dusz.
Wraz z apostołami wołam do Ciebie: Przymnóż mi wiary.
Spraw w swej łaskawości, abym we wszystkich przejawach codziennego życia mógł dostrzec
choćby małą cząstkę cichego działania Twojej tajemniczej ręki.
O to Cię prosi z pokorą i wdzięcznością syn Twojej łaski. Amen.