Panie Jezu, niech poznam siebie, niech poznam Ciebie.
Niech niczego nie pragnę oprócz Ciebie.
Niech wstręt czuję do siebie, a kocham Ciebie.
Niech czynię wszystko ze względu na Ciebie.
Niech poniżam siebie, a wywyższam Ciebie.
Niech myślę tylko o Tobie.
Niech umartwiam siebie, bym żył w Tobie.
Cokolwiek się zdarzy, niech przyjmę od Ciebie.
Niech prześladuję siebie, a naśladuję Ciebie.
Niech zawsze pragnę iść za Tobą.
Niech uciekam od siebie, a uciekam się do Ciebie,
bym zasłużył na obronę przez Ciebie,
bym się znalazł miedzy wybranymi przez Ciebie.
Niech nie ufam sobie, a ufność pokładam w Tobie.
Niech będę posłuszny przez wzgląd na Ciebie.
Niech moje serce lgnie tylko do Ciebie.
Niech będę ubogi z miłości do Ciebie.
Wejrzyj na mnie, bym pokochał Ciebie.
Przyzwij mnie, bym ujrzał Ciebie i na wieki radował się Tobą. Amen.
św. Augustyn z Hippony