Modlitwa wieczorna

Boże mój, dziękuję Ci, żeś mnie dnia dzisiejszego od wszelkiego złego zachował; proszę Cię, racz zachować mię nocy dzisiejszej i strzeż od wszelkiego grzechu. Chcę udać się na spoczynek, abym się Tobie przypodobał (a) i mam ten zamiar chwalenia Cię każdym biciem mojego serca, Ciebie kochać i Tobie dziękować, jak to czynią Święci w niebie.

O Matko moja Maryja, pobłogosław mnie łaskawie i chroń pod twój święty płaszcz. Aniele Stróżu mój i wy moi święci Patronowie, proście za mnie. Złóż teraz ręce twoje na krzyż, połóż je na piersi mówiąc: Muszę umrzeć, a nie wiem kiedy, nie wiem jak, i nie wiem gdzie; lecz to wiem, że gdy umrę chociażby w jednym grzechu śmiertelnym, wtenczas jestem zatracony na wieki. Święta Maryja, Matko Boża, módl się za mnie, ubogiego grzesznika, teraz i w godzinę śmierci mojej.

Amen.

źródło kregi.zhr.pl

Dodaj komentarz