Modlitwa pokorna i dziękczynna zarazem

Prosiłem go o zdrowie,
– abym robił rzeczy wielkie:
On dał mi chorobę,
– abym robił rzeczy lepsze…
Prosiłem Go o bogactwo,
– abym był szczęśliwym:
On dał mi ubóstwo,
– abym był wrażliwym i mądrym…
Prosiłem Go o moc,
– aby ludzie liczyli na mnie:
Dał mi słabość,
– żebym potrzebował tylko Boga…
Prosiłem Go o towarzysza,
– abym nie żył sam:
On dał mi serce zdolne kochać
– wszystkich braci…
Prosiłem Go o wszystko,
– abym cieszył się życiem:
On dał mi życie, abym cieszył się wszystkim.

Nie otrzymałem nic, o co prosiłem,
ale mam wszystko, czego mogłem oczekiwać,
ponieważ, chociaż modliłem się o coś przeciwnego,
Bóg mnie wysłuchał, i jestem najszczęśliwszym z ludzi.

Anonimowy tekst wyryty na tablicy z brązu
w Instytucie Rehabilitacyjnym w Nowym Yorku

Dodaj komentarz