Modlitwa pochodzi z książki Modlitewnik czyli Zbiór modlitw do nabożeństwa domowego i kościelnego dla chrześcian ewangelickich z 1904r.
Najdobrotliwszy Boże i Ojcze! Z łaski twej znowu dożyłem tego po ranku ;
twoja bowiem wszechmocna opieka zasłoniła mię w ciemnościach zeszłej nocy i zachowała od wszelkiej klęski.
Błogosław, duszo moja, Panu i wszystkie wnętrzności moje imieniowi jego świętemu;
błogosławże Panu, a nie zapominaj wszystkich dobrodziejstw jego ! — Ojcze niebieski!
Ciebie wzywam w twej niezbadanej chwale i dobroci. Naucz mię ciebie kochać jako Dobroczyńcę Najwyższego,
Ciebie uwielbiać jako najlepszego Ojca, Ciebie bać się i słuchać jako mego Pana i Boga.
Wzbudź we mnie mocna odrazę od złego, a czyń mnie wzrastaniem we wszelkiej cnocie coraz podobniejszym do Ciebie. Wznoś moje serce ku niebu, któreś mi na wieczne przeznaczył dziedzictwo.
Niechaj ewangelia Syna twego Jezusa Chrystusa obfite dla mnie wydaje owoce,
gdyż bowiem ona jest mocą Bożą ku zbawieniu każdemu wierzącemu.
Poświęć mą duszę i uczyń ją mieszkaniem swojem.
Mocą twojego Ducha pomagaj mi zwyciężać wszystkie złe chęci, żądze i namiętności serca mojego
i statecznie walczyć z nieprawością i światem.
Kiedy mdleje i upadam, kiedy myślami, słowy i uczynkami grzeszę,
o wtenczas bądź mi łaskaw według swej dobroci,
którąś mnie w twoim Synu Jezusie ukochał i za dziecię swoje przyjąć raczył.
Odpuść mi wszystkie grzechy moje, daruj także tajne występki!
Pomóż mi czuwać nad mojem sercem ;
naucz mię badać i prze konać się zupełnie, czyli szczerość moja nie nadpsuta.
Niech z nabożną wspominam uwagą na wielką odpowiedzialność za każdy,
więc i za dzisiejszy dzień żywota mego, co mię znów o krok jeden do wieczności zbliży.
Obym go używał na chwałę twoją, dla własnej błogości i do powiększenia dobrego bytu mych braci!
Uchowaj mię od wszelkich grze chów zgorszenia, złego przykładu i zwodnictwa,
żebym żadnemu z ludzi, za których Jezus swoja krew wylał, nie stał się przyczyną upadku i zginienia,
lecz owszem wszystkim ze mną obcują cym był wzorem, zbudowaniem i zachętą do cnotliwości.
Daj mi serce miłosne, uprzejme, zgodliwe, usłużne i przychylne ku wszystkim ludziom.
W chwilach wesołych, jakich mi dnia tego użyczyć zechcesz,
przywódź mi na pamięć, że kiedyś dopomnisz się liczby ze wszystkich uczynków i zaniedbań moich.
Jeżeli dziś małe lub wielkie na mnie ześlesz utrapienie, oj wzmocnij mą wiarę i dodaj mi siły do cierpliwości;
pomóż mi wszystkie znosić ciężary żywota, jakiekolwiek na mnie włożysz.
Użycz mej duszy pokoju świętego i błogiej rozkoszy, którą miłość ku tobie i ku Jezusowi wznieca i utrzymuje.
Obdarz wszystkich ludzi na ziemi, osobliwie tych, co ze mną ściśle spojeni są, doczesnem i wiecznem dobrem.
Zmiłuj sic nad wszystkimi opuszczonymi, w troskach, cierpieniu,
ubóstwie, chorobach i na schyłku życia będącymi; bądź im obecny z swoją pociechą i pomocą!
Tobie polecam duszę i ciało, myśli, postępki, radości i żale moje, wszystko co mam i czem jestem.
Prowadź mię według najmędrszych wyroków swoich.
Ach Panie! naucz mię czynić wolę twoją, albowiemeś ty Bóg mój;
Duch twój dobry niech mię prowadzi po ziemi prawej ! Amen.